Zimowy ślub może być przepięknym doznaniem, zwłaszcza że odpowiednio przygotowany – przenosi gości i parę młodą do zupełnie nowej krainy. Wówczas jednak pojawiają się bardziej prozaiczne problemy – jak wybrać obuwie ślubne, które będzie zarówno pasowało do sukienki, jak również świetnie sprawdzi się w nieprzyjaznej aurze zimowej? Najwygodniejsza opcja jest prosta: posiadać dwie pary butów ślubnych. Zazwyczaj wesele organizowane jest już na sali, gdzie dla odmiany buty zimowe mogą być po prostu uciążliwe, zwłaszcza w tańcu. Z tego powodu dobrym rozwiązaniem może być wybranie ładnych kozaczków czy botków jako obuwia ślubnego na samą uroczystość, a potem zmiana ich na klasyczne szpilki czy czółenka po dotarciu na miejsce, gdzie będzie odbywało się wesele. Zanim wybierzemy obuwie zimowe odpowiednie do ślubu, trzeba przemyśleć, jaki powinno mieć kolor. Generalnie nie poleca się pannom młodym butów z czarnymi podeszwami, które brzydko komponują się z całą kreacją. O wiele lepszym rozwiązaniem będzie wybór specjalnego obuwia ślubnego przeznaczonego na zimę, najczęściej w formie wysokich kozaków bądź botków w kolorze białym czy kremowym. Panny młode, które zdecydują się na kolorowe buty, będą miały o wiele mniejszy dylemat. Na zimę warto zainwestować w obuwie ślubne ze skóry, które uchroni stopy przed zmarznięciem od śniegu i minusowych temperatur. Ciekawym rozwiązaniem bywają wysokie, sznurowane buty z koronką, jednak trzeba mieć na uwadze, że po pierwsze – niekoniecznie uchronią przed zimnem, a po drugie – będą również szybko namakać roztapiającym się śniegiem, co może na drugi dzień zaowocować katarem.