Dress code według wikipedii to zbiór zasad dotyczących odpowiedniego ubierania się w danej sytuacji. Najbardziej zauważalny w wielkich wieżowcach i korporacjach. W Polsce obowiązuje właśnie przy wybieraniu stroju do pracy, a każde przedsiębiorstwo ma swoje zasady odnośnie stroju pracowników, bo to oni ją reprezentują. Na dobrą sprawę nawet na stacji paliw obowiązuje dress code. Ja jednak chciałam się skupić wyłącznie na stroju odpowiednim do pracy typowo biurowej. Ważne jest to, żeby do biura ubierać się według zasad niewymuszonej elegancji. Trzeba mieć przy tym wyczucie smaku, gust i wyglądać schludnie. A swój wizerunek dostosować przede wszystkim do stanowiska, jakie się piastuje i tego, co wymaga od nas pracodawca. Do pracy w biurze wręcz nie wolno ubrać dżinsów i t-shirta, bo to, co mamy na sobie ma bardzo duże znaczenie przy kontaktach z klientem i bardzo często wpływa na obraz całej firmy w jego oczach. Warto pamiętać, żeby przy dobieraniu stroju do pracy zachować umiar. Ostrożnie z biżuterią i dodatkami, uwaga na dekolty, odkryte plecy czy ramiona, obcisłe, za krótkie spódnice, odkryte palce i piety, brak rajstop. To są najczęstsze błędy kobiet, których obowiązuje dress code. Jeżeli chodzi i mężczyzn, ich najczęstszymi błędami są: luzowanie krawatu i rozpinanie kołnierzyka. W pracy w korporacji najlepszym rozwiązaniem jest garnitur dla mężczyzny. Kobiety mają trochę szersze pole do popisu, bo w ich przypadku może to być też sukienka, spódnica lub spodnie z bluzką i marynarką.
